Konkurs walentynkowy rozstrzygnięty

      W środę, 9 marca 2016 roku poloniści naszego gimnazjum przeczytali wiersze o tematyce miłosnej. Utwory liryczne brały udział w szkolnym konkursie literackim. Jury w składzie: przewodnicząca – p. Beata Pałuka, członkowie – p. Wiesława Kadow i Emilia Bąk podsumowało twórczość własną i wyłoniło zwycięzcę. Laureatem została Magdalena Przysiek z klasy III g. Serdecznie gratulujemy.

Poniżej prezentujemy wiersz koleżanki:

Miłość

Od niej rozpoczął się świat,

Ponieważ nie było wspanialszego powodu by istnieć.

Ona podarowała życie wszystkiemu co piękne,

By móc przetrwać wieki.

Jest tak potężna, że nigdy nie zginie,

Nawet jeśli odda swoją egzystencję.

Nie pozostawia nikogo dla wolności,

Ponieważ sama nią jest.

Nie pragnie niczyjej chwały,

Ponieważ znaczy o wiele więcej.

Jest kwiatem radości, który nie więdnie w ludzkich sercach

I nie ma takiej siły, która potrafiłby go zniszczyć.

Nawet gdy jest wrażliwa, przetrwa wszystko,

Ponieważ miłość jest mocą całego świata,

Który staje się niezwykły,

Gdy nie posiadając skrzydeł

Potrafi dzięki niej latać.

 

A teraz jeszcze prace, które zostały wyróżnione:

Katarzyna Wojtecka, klasa I a

Gdy ciepłym rankiem

Słońce ze snu wschodzi,

Święty Walenty już w wannie

Pełnej kartek brodzi.

Są kwiatuszki, są serduszka,

Słodkie słówka niczym gruszka.

I prezenty na wersalce, w biurku,

Komodzie, szafce.

 

Wszystkie te misie,

Słodycze, kwiaty

W jednym tu celu się dziś zebrały,

By razem mogły człowieka szczęśliwym

Uczynić

I świat jego w dobry przemienić.

 

Tyle uśmiechów, tyle całusów

Wszystkim się robi na sercu miło,

A to dlatego, że gdzieś tam

W środku jakieś uczucie się

Narodziło.

 

Anna Ewertowska, klasa 1a

‘’Co to za uczucie?’’

Na górze róże,

A w dole mak.

Wiersz ten jest oklepany,

A pomysłów mi brak,

Lecz uczucia swoje wyrazić muszę,

Bo inaczej Pani Bąk wyssie mi duszę.

Więc pytasz, mój kolego,

„co to jest miłość?”

Co to takiego dziwnego?

Nie jest to dziwne,

A dobre uczucie

Zakochany tracisz czasu poczucie.

Jesteś wtedy lekki jak piórko,

Nie przejmujesz się nawet tą większą górką.

Starasz się na wf-ie, biegniesz jak strzała,

Byleby tylko ona Cię widziała…

Gdy nie ma jej przy Tobie,

Chodzisz smutny, otępiały, ot jak w żałobie.

Dowiedziałeś się dzisiaj rzeczy nowych wielu,

To właśnie jest miłość mój przyjacielu.

 

Wiersz Franciszka Piekutowskiego z kl 2b

„Miłość – sens istnienia mojego”
Ty jesteś jak sen z powiek spędzony

Comments are closed.